
Źródło: Wybudowałeś pomiędzy nami nieprzekraczalne granice. Wytrwale, cegła po cegle. Mur, którego nie zburzę zadnym spojrzeniem, żadnym uśmiechem, które kiedyś chłonąłeś wzrokiem każdego dnia. To przykre. Kiedyś byliśmy nie rozlaczni, dziś nie łączy nas nic. Zupełnie jakby Twoje serce zamieniło się w kamień, a przecież jeszcze niedawno rozbiłoby niejedną skałę, tak zawzięcie...
Czego się boisz? Tego, że burząc pomiędzy nami mur, zburzysz swój spokój, który tak zawzięcie budowałes?
Czego się boisz? Tego, że burząc pomiędzy nami mur, zburzysz swój spokój, który tak zawzięcie budowałes?
Wybudowałeś pomiędzy nami nieprzekraczalne granice. Wytrwale, cegła po cegle. Mur, którego nie zburzę zadnym spojrzeniem, żadnym uśmiechem, które kiedyś chłonąłeś wzrokiem każdego dnia. To przykre. Kiedyś byliśmy nie rozlaczni, dziś nie łączy nas nic. Zupełnie jakby Twoje serce zamieniło się w kamień, a przecież jeszcze niedawno rozbiłoby niejedną skałę, tak zawzięcie...
Czego się boisz? Tego, że burząc pomiędzy nami mur, zburzysz swój spokój, który tak zawzięcie budowałes?
Czego się boisz? Tego, że burząc pomiędzy nami mur, zburzysz swój spokój, który tak zawzięcie budowałes?


04 stycznia 2019 16:51:04 przez Marza90
Skomentuj (0)
Dodaj do ulubionych
Podobne
zgłoś



