
Źródło: Przychodzi tata do domu z pracy i szczęśliwy mówi: - dostałem bon na wakacje, jedziemy nad morze To Fantastycznie mama na to. - Jasio masz tu dychę na lody a my tu się spakujemy. Jasio poleciał, a tatko do mamusi: - choć kochanie strzelimy sobie gola przed wyjazdem. Tata z mamą rozgrzebani na tapczanie, Jasio wpada: - tato dychy zapomniałem, a co wy robicie? - No wiesz synu duży jesteś, ale ci powiem, Jedziemy nad morze, mama nie umie pływać trzeba biedaczkę troszkę napompować żeby nam nie utonęła. - łe tato nie pękaj pan Zenek z pod czwórki mamę pompował wczoraj z tyłu, z przodu i potem językiem kontrolował czy powietrze nie schodzi.


14 września 2021 23:32:35 przez Mysliciel
Skomentuj (0)
Dodaj do ulubionych
Podobne
zgłoś



